Pochodzę z rodziny o wielopokoleniowych tradycjach muzycznych i zawsze czułem się związany z muzyką. W młodości, jednak bardziej przejawiałem zainteresowania techniczne i raczej z nimi wiązałem swoją przyszłość. Ukończyłem nawet studia na Wydziale Mechanicznym Politechniki Warszawskiej. Moja przygoda z lutnictwem zaczęła się od zrobienia gitary. Ojciec dał ją do oceny lutniczej. Okazało się, że zachwycony…